Dzis krótko i na temat
Brak czasu wiec powstaje kosz krzywy
I taki koszyk dawno temu powstał
jest jedyny i ma go tylko jedna ciocia a ciocie mozna zobaczyc klik tu
albo zobaczyc co sie działo tu na 1 maratonie ŁOwickim klik tu
załuje ze mnie tam nie bedzie ale obiecuje ze na nastepnym sie pojawi wujek przyroda
Zapraszam na 2 Maraton Łowicki
hehehe chyba będę potrzebowała okulisty bo nie widzę żadnej krzywizny ;) cudo !
OdpowiedzUsuńno w tańcu nie widac ciocia
OdpowiedzUsuńKosz jest przecudowny,ja także nie widzę żadnych mankamentów...
OdpowiedzUsuńJak dla mnie BOMBA!!!
Drugie dzieło jest równie urocze ;)
Pozdrawiam ;)
Wchodzę na bloga a tu na mnie takie oczy łypią :)
OdpowiedzUsuńWujciu, o spotkaniu jest napisane w pasku bocznym - jutro, piątek, 10 maja, jak zwykle o 17, kwiatki z krepiny.
A ten fioletowy koszyk to chyba spore bydlę jest?
No nie patrz co te ciocie ze mna robia
UsuńJutro jestem na spotkaniu :)
Ślicznie,zazdroszczę perfekcji:)
OdpowiedzUsuńŚwietny ten fioletowy kosz :)
OdpowiedzUsuń